Pytania o lekarza padały z ust pacjentów w Wigilię oraz w pierwszy dzień świąt w Szpitalu Tucholskim realizującym zadania w zakresie Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej. Niestety zostawały bez odpowiedzi. Szpital odpowiada „Tygodnikowi”, że lekarza na świąteczny dyżur nie udało się namówić mimo że... proponowano więcej pieniędzy.?
Jedna z naszych czytelniczek przyjechała do szpitala z chorym dzieckiem w wigilię.
- Wysoka gorączka, złe samopoczucie... - wymienia. - Nie chciałam czekać aż choroba jeszcze bardziej się rozwinie i to jeszcze w święta. Zastałam na poczekalni kolejkę oczekujących pomocy pacjentów. Dowiedziałam się też, że lekarza nie ma. Żadnej innej informacji typu o której zejdzie do gabinetu, kiedy będzie przyjmował. Pomyślałam, po co czekać w nieskończoność z chorym dzieckiem i narażać je na dodatkowe problemy, przyjadę później. To później skończyło się na tym samym. Ponownie usłyszałam, że lekarza nie ma. W pierwszy dzień świąt lekarza nadal nie było - opowiada - Jak to jest możliwe, że chorzy nie mogą liczyć na opiekę lekarską. Po co szpital w Tucholi skoro przyjeżdżając do niego nie można uzyskać pomocy. Czy szpital nie może zapłacić lekarzom by przyjechali na dyżur?
- Problem z obsadzeniem dyżurów lekarskich w ramach Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej jest nam oczywiście znany i występuje nie tylko w okresie świątecznym - mówi nam specjalista do spraw marketingu, promocji i kontaktu z pacjentami Anna Nieżórawska tucholskiej lecznicy. - Jego przyczyną nie jest poziom oferowanego wynagrodzenia. Dyżuru świątecznego lekarze nie chcieli podjąć mimo propozycji wysokiej stawki.
Zastrzega, że jest to problem o charakterze krajowym, nie tylko tucholski.
- Brakuje lekarzy. Szpital jest otwarty na nawiązanie współpracy z lekarzami w różnych dziedzinach i poszukuje ich na różnorodne sposoby.
Jak jeszcze usprawiedliwia się szpital? To tylko fragment artykułu na temat świątecznych problemów z lekarzem w Szpitalu Tucholskim. Więcej w najnowszym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego". Od dziś w sprzedaży.
Marek22:33, 03.01.2018
Zdymisjonowac natychmiast cale kierownictwo poprostu sa to osoby niekompetentne!!!! 22:33, 03.01.2018
Marek22:35, 03.01.2018
Chodza witaja sie usciski dloni a lekarza niema tzn zwolnic zarzad a za te pieniadze zatrudnic lekarzy,ja bym tak zrobil natychmiast 22:35, 03.01.2018
Zawiedziona 23:27, 03.01.2018
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia było to samo nie było lekarza! Będąc z dziewięcio miesięcznym dzieckiem na opiece świątecznej nie udzielono mi pomocy pomimo tego iż mówiłam że martwi mnie bardzo stan zdrowia synka. Mały od trzech dni dostawał antybiotyk i niestety nie było poprawy w domu strasznie kaszlał aż w pewnym momencie aż ustka mu zsiniały, przestraszona najęłam samochód i pojechaliśmy do szpitala a tam na izbie usłyszałam że lekarza nie ma i będzie dopiero po godzinie 20 a ja bylam tam ok 16. Pani pielęgniarka stwierdziła nawet nie oglądając małego że nie widzi zagrożenia życia, nawet jak mówiłam co się działo w domu, i kazała mi czekać przeszło trzy godziny. Niezastanawiając się ani chwili wróciłam do domu i wezwałam pogotowie ratunkowe i pojechaliśmy na oddział dziecięcy. Tam usłyszałam że mały ma wirus górnych dróg oddechowych i kazali wracać do domu. Na drugi dzień mieliśmy wizytę naszego rodzinnego lekarza który stwierdził ostre zapalenie oskrzeli!!!! Dla mnie w tym momencie Tucholski szpital jest totalnie nieodpowiedzialny i mają szczęście że nic się nie stało mojemu synkowi bo gwarantuje że tego bym nie odpuściła!!! 23:27, 03.01.2018
Marek08:07, 04.01.2018
Trzeba zmienic zarzad szpitala,sa nie kompetentni!!!! 08:07, 04.01.2018
Zosia09:44, 04.01.2018
Nie tylko szpital ma taki problem. W Gostycynie była taka walka o przywrócenie ginekologa i znowu go nie ma! "Trzeba mieć zdrowie żeby chorowac!" 09:44, 04.01.2018
Redakcja10:49, 04.01.2018
Tematem poradni k w Gostycynie właśnie się zajmujemy. 10:49, 04.01.2018
władek14:59, 04.01.2018
... lekarzy w kamasze,
... lekarzu pokaż co masz w garażu,
... konowałów do wideł .... ,
14:59, 04.01.2018
jakich kompetencji o15:00, 04.01.2018
... w kamasze do wideł 15:00, 04.01.2018
Gruba beka17:23, 04.01.2018
Jak pójdą do wideł i w kamasze to pacjenci będą chodzić do uzdrowiciela. 17:23, 04.01.2018
Ala20:55, 05.01.2018
....Po pierwsze nie szkodzic!
MOWI WAM TO COS LEKARZE??
Kase brac tak a byc w gotowosci i pomagac to nie ma komu .
Dupki sa w naszym"" SZPITALU"" 20:55, 05.01.2018
Mały 17:01, 06.01.2018
No tak pielkie podwyżki chcą a potem jak potrzeba to ich nie ma a nawet jak są to cie z łaska przyjmują z *%#)!& tekstami i minami no i nie pomagają tylko zbywaja ja bym bym ich wszystkich stamtąd wyrzucił co by było jakby wszyscy mieli wszystko gdzieś i poszli do domu lekarzem powinno się być z powołania nie z przymusu
17:01, 06.01.2018
lekarz ze szpitala w21:42, 06.01.2018
Dziękuję za uczciwą ocenę naszej pracy. 21:42, 06.01.2018
Margarita01:04, 07.01.2018
Dobry wieczór tak czytając wasze komentarze, mam pytanie czemu nie jechaliście do innego szpitala, teraz można wybrać sobie szpital w jakim można się leczyć. To prawda każdy lekarz musi mieć powołanie widać ze niektórzy nie mają ,byliście kiedyś w Chojnicach tam lekarze leczą chorobę nie człowieka tak jak w Gdańsku pacjent jest traktowany jak rodzina. Gdy wzywa się pogotowie są w 5 min jeśli ktoś daleko mieszka to już dłużej to trwa, ale można na nich polegać. Jeśli ludzie tak piszą to chyba jest prawda. lekarze są po to by pomóc a nie po to by komentować. Czy nie mam racji. Dziękuje za uwagę 01:04, 07.01.2018
Maz lekarki20:42, 07.01.2018
I co za zdziwienie. Ja fachowca do remontu w Gdansku szukam od 2 miesiecy i kazdy lache robi ze odbierze telefon. A jak juz rzuca stawka to bardziej oplacaloby sie przywiezc busem z ukrainy i oplacic im noclegi w hotelu... za pieczatke do kuchenki placi sie elektrykowi 200-250 zl z przyjazdem.za Sciecie brzozy na dzialce wiecej placi sie sie panu mietkowi ze wsi niz takiemu lekarzowi zaplacicie pewnie za kiblowanie w szpitalu w noc wigilijna. Szpitale zatrudniaja lekarzy na kontrakty i smieciowki zamiast na etaty z socjalami jak w innych branzach a potem zdziwienie ze z lapanki nikt nie chce do zapyzialego powiatowego miasteczka przyjechac dyzurowac w swiateczna noc. Polska w przeciwienstwie do innych krajow nigdy nie szanowala pracy lekarzy, wiec moze chociaz wolny rynek i popyt wprowadza normalnosc. W mojej branzy it, takie warunki jakie proponuja lekarzom, zostalyby wysmiane. A gdzie odpowiedzialnosc? 20:42, 07.01.2018
kiu08:13, 09.01.2018
Pytanie, co w tym czasie robił Prezes Szpitala w Tucholi...???który jest również lekarzem.....w normalnej firmie, jak nie ma pracowników, to szef zakasa rękawy i pracuje.......Hmmmmm 08:13, 09.01.2018
byslaw13:00, 11.01.2018
W Bysławiu był kiedyś lekarz Pejas, który nawet w wigilię i święta jechał motocyklem do chorego 13:00, 11.01.2018
Tucholanka16:30, 04.01.2018
0 0
Najpierw poszukaj chętnych lekarzy. Nie mając pojęcia o sytuacji w służbie zdrowia, nie wypowiadaj się na ten temat. 16:30, 04.01.2018