Tucholskie, nowe Kino Sokół dedykowane jest nie tylko seansom filmowym na dużym ekranie. Jest przygotowane tak, aby odbywały się w nim kameralne koncerty. Za nami jeden z pierwszych, biletowanych. Wystąpił, a przy okazji przetestował kinową scenę, Tucholski Chór Gospel Ave.

To sytuacja wyjątkowa, kiedy na wstępie nie skupiamy się na samych artystach czy zespole, a na miejscu, w którym bohaterowie wystąpili. Jeszcze na etapie budowy kina zapowiadaliśmy, po rozmowach z dyrektorem Tucholskiego Ośrodka Kultury Piotrem Mówińskim, że będzie miało ono uniwersalny charakter. Sala została zaprojektowana tak, aby przed ekranem pojawiła się podwyższona przestrzeń przeznaczona na scenę. Dyrektor zapowiadał wówczas, że chciałby, aby kino sprawdziło się w organizacji kameralnych wydarzeń muzycznych, kabaretowych czy standupowych. Sala została wzbogacona o oświetlenie, nagłośnienie dedykowane występom. Wśród miejsc dla widzów znajduje się jeden szerszy rząd na potrzeby stołu mikserskiego, który pozwoli wyprodukować koncert. Pierwszym publicznym testem był koncert podczas oficjalnego otwarcia kina. Właśnie zaliczyliśmy również wydarzenie biletowane, otwarte dla szerszej publiczności.

W czwartek (26 października) w sali kinowej wystąpi Tucholski Chór Gospel Ave. To formacja bardzo dobrze znana w naszym regionie. Jej muzycznym szefem jest Radosław Megger. Kierownikiem chóru jest Donata Świerczyńska. W składzie grupy przeważają kobiety (w różnym wieku) - w rzędzie do śpiewu staje tylko jeden męski wyjątek. Jak na chór gospel przystało, zespół sięga po standardy muzyki chrześcijańskiej. W czwartek byliśmy świadkami, jak chór rozkręcał się z utworu na utwór, jednocześnie przyzwyczając się do zupełnie nowej sceny. Kolejny egzamin możliwości kina i sprzętu, którym dysponuje, miał dźwiękowiec odpowiedzialny za koncert - nasz popularny muzyk Tomasz Kotowski.